Zdrowie
Cykl menstruacyjny bez tajemnic
Nie wiesz, jakie są poszczególne fazy cyklu miesiączkowego, kiedy miewasz dni płodne i dlaczego twoja miesiączka się opóźnia? A może chciałabyś wiedzieć, czy to normalne, że twoja koleżanka miewa miesiączki co 28 dni, a ty – co 32? Czas wyrównać braki w wiedzy i dowiedzieć się, jak pracuje twoje ciało oraz jest przebiega cykl menstruacyjny.
Czym jest cykl miesiączkowy?
Cykl menstruacyjny (inaczej cykl miesiączkowy), to czas między jedną miesiączką (krwawieniem miesiączkowym), a drugą. Między tymi wydarzeniami dochodzi do bardzo ważnych dla twojego organizmu faz – w jednej z nich następuje owulacja, czy „wyrzucenie” z jajnika komórki jajowej.
Długość cyklu menstruacyjnego liczy się od pierwszego dnia miesiączki do dnia przed kolejną miesiączką.
Może się okazać, że cykle twojej koleżanki czy mamy są krótsze albo dłuższe, niż twoje. To nic niezwykłego – istnieje nawet podział, dzięki któremu określamy długość cykli:
- Krótkie cykle – trwają do 25 dni
- Średnie cykle – trwające od 26 – 30 dni
- Długie cykle – trwają ponad 30 dni
Bardziej istotne od długości cyklu menstruacyjnego jest to, czy jest on regularny. Inaczej mówiąc, czy za każdym razem trwa on 28 dni. Jeśli tak nie jest i cykle różnią się od siebie o więcej niż 5 dni (jeden raz jest to 28, drugim 36) – mówimy o cyklach nieregularnych.
Nieregularny cykl miesiączkowy – czy to coś złego?
U dorosłych kobiet nieregularność cyklu menstruacyjnego może być powodem do niepokoju – i świadczyć na przykład o braku równowagi hormonalnej. Jednak u dziewcząt dopuszcza się pewien okres tolerancji – czyli, mówiąc inaczej, daje się organizmowi czas, by uregulował różne fazy. Dlatego, jeśli miesiączkujesz od niedawna czyli są to Twoje pierwsze miesiączki – możesz bez obaw dać swojemu organizmowi trochę czasu. Jeśli po roku miesiączki nie ustabilizują się, warto udać się do specjalisty.
Cykl menstruacyjny i jego wpływ na organizm
Kiedy rozpoczyna się nowy cykl menstruacyjny, w jajnikach zaczynają wzrastać nowe pęcherzyki – jest ich kilka, jednak tylko jeden z nich zostanie później uwolniony. Gdy pęcherzyk osiągnie odpowiednią wielkość – zwykle jest to około 1,5 centymetra, pęka i uwalnia do jajowodu komórkę jajową. To właśnie owulacja i początek… twoich dni płodnych.
Biorąc pod uwagę właśnie jajeczkowanie, można podzielić cykl kobiecy na trzy fazy. Pierwsza z nich określana jest jako „względnie niepłodna”. Druga – to faza płodna, a trzecia – „bezwzględnie niepłodna”. Warto wyjaśnić, na czym polegają owe względności oraz bezwzględności.
Faza względnie niepłodna to inaczej ta, w której teoretycznie nie powinno dojść do zapłodnienia, ponieważ komórka jajowa nie została jeszcze uwolniona. Praktycznie bywa inaczej i stosunek w dniach „niepłodnych” okazuje się kończyć… ciążą. Dlaczego? To jest właśnie owa „względność”, czyli pewna zależność, na którą trzeba zwrócić uwagę przy ewentualnych zbliżeniach z chłopakiem.
Może się okazać, że twoja komórka jajowa nie zostanie uwolniona w 13 dniu cyklu, jak to zwykle bywa, ale na przykład w 10 dniu. Takie przesunięcia się zdarzają i są całkowicie naturalne. Dodając do tego fakt, że plemniki mogą przeżyć w ciele kobiety do tygodnia (tak!) – współżycie w teoretycznie niepłodny dzień (czyli np. piąty dzień cyklu) kończy się zapłodnieniem.
Faza płodna to w rzeczywistości kilkanaście godzin – tylko tyle jest w stanie przeżyć uwolniona komórka bez zapłodnienia. Jednak biorąc pod uwagę fakt, o którym pisaliśmy wcześniej – że plemniki mogą żyć dłużej w ciele kobiety oraz możliwość przesunięcia się owulacji, za dni płodne uznaje się cztery dni poprzedzające teoretyczną owulację oraz dwa dni po niej. W sumie w całym cyklu mamy aż siedem dni płodnych!
Faza bezwzględnie niepłodna – to już ta, w której niemożliwe jest zapłodnienie jajeczka, ponieważ nie ma go już w jajowodzie. Trzeba jednak – znowu, wziąć poprawkę na fakt, że młody organizm ma prawo do „błędów”. Może więc wypuścić komórkę jajową długo po spodziewanym tego terminie.
Cykl miesiączkowy a fazy płodności
Jest wiele objawów świadczących o tym, że twoje ciało znajduje się w fazie płodnej lub niepłodnej. Jednym z pierwszych sygnałów jest temperatura w pochwie. Jajeczkowanie wpływa na zmiany temperatury – przed owulacją jest ona niższa o 0,2 stopnia Celsjusza, niż po owulacji.
Ważnym, często najbardziej zauważalnym dla kobiety sygnałem płodności organizmu jest zmiana śluzu – często widoczna na bieliźnie. W okresie niepłodnym (zarówno przed owulacją, jak i po niej), śluz jest nierozciągliwy, „mleczny”, jest też go niewiele. W okresie płodnym nagle staje się bardzo rozciągliwy (można go rozciągnąć między palcami nawet na 10 centymetrów), przezroczysty i jest go sporo. Lekarze często podkreślają, że wygląda on bardzo podobnie do białka kurzego.
Obserwacja cyklu menstruacyjnego jako metoda antykoncepcji?
Zabezpieczenie się przed ciążą tylko na podstawie obserwacji śluzu płodnego/niepłodnego jest mało skutecznym sposobem uniknięcia ciąży. Niektórym paniom udaje się w ten sposób zabezpieczać, ale tylko dzięki wieloletniej obserwacji swojego cyklu, regularnym zapiskom, pomiarom i wykresom. Zwykłe „chyba nie mam już dni płodnych” może z kolei zaowocować krzyczącym noworodkiem. Dlatego tak na wszelki wypadek – warto wiedzieć dużo o swoim organizmie i – znając jego ograniczenia – zabezpieczać się innymi sposobami.