Wygląd
Golenie się w miejscach intymnych
Nie o wszystkich włoskach na naszym ciele rozmawiamy bez skrępowania. A już na pewno nie o tych, które znajdują się w okolicach… intymnych. Dlatego czasem zdarza się, że mamy wiele pytań, ale jakoś tak nie wypada ich zadać i właściwie to nie wiadomo, komu. Wyjaśniamy zatem wszystko dokładnie – i dla każdej płci.
W naszym tekście dowiesz się nie tylko tego, czy golenie jest modne, ale także, jak golić się bezpiecznie i czego unikać.
Golenie miejsc intymnych – czy jest na czasie?
No właśnie, oto zasadnicze pytanie. Czy golenie się „tam” jest w ogóle mile widziane przez osoby odmiennej płci? Cóż, dużo zależy od gustu, ale znamy pewne ogólne tendencje.
Ogólnie rzecz biorąc, „starsze pokolenie” (40 plus) często przyjmuje, że golenie okolic intymnych nie jest szczególnie mile widziane – jeśli już, to raczej warto postawić na małe „strzyżenie”. Mowa jest tutaj najczęściej o paniach, bo kiedyś panowie w ogóle nie brali pod uwagę tego, iż mieliby sobie jakieś włoski likwidować. Niemniej, spora część panów podkreśla, że golenie całkowite kojarzy im się źle, z pedofilią albo z filmami porno i to raczej mały „krzaczek” dodaje kobiecie atrakcyjności.
Zupełnie inaczej jest w przypadku dzisiejszych nastolatków i tych, którzy jeszcze „chwilę temu” tymi nastolatkami byli. Nowe pokolenie podchodzi już zupełnie inaczej do kwestii golenia okolic intymnych. Panie twierdzą, że czują się o wiele atrakcyjniej, gdy są „tam” zupełnie gładkie, zarówno jeśli chodzi o seks, jak i wizyty u ginekologa czy po prostu – codzienne funkcjonowanie. Dodają tez, że chodzi po prostu o higienę – nieowłosioną skórę znacznie łatwiej utrzymać czystą, podobnie jak w przypadku, gdy golimy skórę pod pachami. Młodzi mężczyźni także coraz częściej preferują, gdy ich partnerki są zupełnie ogolone.
Trochę inaczej jest, gdy panowie sami mają sięgnąć po maszynkę. Chociaż robi to coraz więcej mężczyzn, to zdecydowana większość uważa to za niemęskie i woli pozostawić sobie choć część owłosienia. Ci z kolei, którzy się golą, podkreślają, że przez ten zabieg członek wygląda na… większy. Jeśli zatem zależy nam na optycznym powiększeniu penisa, może warto spróbować.
A na pewno warto zapytać partnerkę o zdanie – zwłaszcza, jeśli samemu ma się wobec niej sprecyzowane wymagania. Innymi słowy – jeśli chcesz, aby ona się goliła, zapytaj, czy może ona też sobie tego życzy u ciebie.
A może wzorek, szlaczek, serduszko? Co jest „modne” w goleniu miejsc intymnych?
Czasem mamy ochotę nieco „poszaleć” i pobawić się maszynką, tworząc w okolicach intymnych jakiś wzór – np. serduszko. Czy to dobry pomysł?
Cóż, większość osób twierdzi, że to raczej głupie, niż pociągające. I że właściwie to widok serduszka czy inicjału ukochanego „tam” doprowadzi raczej do wybuchu śmiechu, niż do zachwytu. Chyba zatem lepiej będzie postawić albo na goliznę albo chociaż na klasyczny „trójkącik” z włosów.
Golenie miejsc intymnych a podrażnienia
W wielu przypadkach golenie pozostawia za sobą nieestetyczne podrażnienia – krostki, rany, wypryski. To zmora wielu zwolenników golenia się i trzeba powiedzieć wprost – nie wygląda to ładnie. I może być źródłem kompleksów, gdy np. wybieramy się na plażę. Co zatem warto zrobić? Jak się golić, żeby nie było podrażnień?
- Namocz skórę
Jedną z najgorszych rzeczy, jaką możesz zrobić swojej skórze, jest golenie jej na sucho. Nigdy tego nie rób! Namoczenie skóry ciepłą wodą sprawi, że stanie się ona znacznie bardziej miękka i mniej podatna na podrażnienia.
- Użyj odpowiedniego środka!
Błąd wielu dziewcząt – sięganie po maszynkę i golenie się „tam” przy okazji prysznica, bez jakiegokolwiek środka do golenia. Wiadomo – tak jest szybko i wygodnie. Ale niestety, sama woda to za mało, żeby oszczędzić skórze podrażnień. Poświęć te dwie minuty i nałóż piankę albo żel do golenia, to ma ogromne znaczenie.
- Wybierz dobry kierunek golenia
Nigdy pod włos! Gol włoski zgodnie z kierunkiem ich wzrostu. W przeciwnym razie możesz być nastawiona/-y na pojawienie się całej masy brzydkich, małych krosteczek.
- Nałóż żel chłodzący
Albo krem lub maść – cokolwiek, co ukoi twoją skórę. Dzięki temu będzie miękka i delikatna w dotyku.
Pamiętaj o tym goląc miejsca intymne!
Na koniec kilka wskazówek. Po pierwsze – najbardziej „przykre” dla skóry jest kilka pierwszych depilacji. Potem podrażnienia występują znacznie rzadziej, mija też uczucie swędzenia po goleniu. Po drugie – naprawdę, nie używaj jednej maszynki przez rok! Oczywiście wiadomo, że większość z nas używa „jednorazówek” kilka razy, ale „kilka” nie oznacza 128! Taka maszynka to więcej szkody, niż pożytku. I pamiętaj, że alternatywna opcja, czyli krem do depilacji, zwykle nie sprawdza się w tych właśnie miejscach – są na to zbyt wrażliwe.
