Podrywanie
Jak poderwać studenta?
„Mam pewien problem. Chodzi o to, że ostatnio poznałam naprawdę fajnego chłopaka, Krzyśka. Od razu wpadł mi w oko, ale… on jest studentem. Nie bardzo wiem, co mogę z tym zrobić, jak go poderwać. I czy w ogóle mam jakieś szanse? Jak można zwrócić na siebie uwagę studenta?” Kamila, 16l.
Nastolatki bardzo często zakochują się w starszych od siebie chłopakach – są oni bardziej dojrzali, samodzielni, pewni siebie… no i tacy przystojni! Jednak bardzo często na drodze do miłości stoi jeden problem – brak wiedzy o tym, jakby można poderwać studenta oraz brak wiary w siebie. Jeżeli więc i ty masz na oku przystojnego chłopaka, dowiedz się, co możesz zrobić, by zwrócił na ciebie uwagę.
Wspólni przyjaciele – czy ich macie?
Wspólny przyjaciel lub chociaż znajomy byłby idealną pomocą do pogłębienia tej znajomości. Wystarczy, że poprosisz o zaaranżowane spotkanie, na którym będziecie wy oraz – dla niepoznaki, kilka innych osób.
Tutaj warto zadać sobie ważne pytanie – gdzie się poznaliście? Czy właśnie poprzez wspólnych znajomych albo rodzinę czy może raczej zupełnie przypadkiem? W tym pierwszym przypadku poproś znajomych o pomoc. Na pewno się zgodzą, ale pamiętaj – uprzedź ich, że zależy ci na dyskrecji.
Jeżeli spotkaliście się przypadkiem, skorzystaj z innych pomocy. Może być to na Facebook – najpierw zaproś go do znajomych, a potem rozpocznij rozmowę. Uważaj jednak, aby nie przesadzić. Jeśli to już trzecia rozmowa i nic z niej nie wynika, zapytaj, czy ma ochotę się umówić. Ot tak, po prostu!
Czego nie robić, jeśli ci zależy na chłopaku?
To wbrew pozorom bardzo ważna kwestia – nie tylko to, co możesz zrobi ale też to, czego absolutnie powinnaś unikać. Oto kilka poważnych błędów:
- Chichotanie z koleżankami gdzieś na boku.
To zachowanie typowe dla małych dziewczynek, które są bardzo nieśmiałe… i właśnie dziecinne. Żaden dojrzały facet nie zwróci uwagi na dziewczynę, która się tak zachowuje! Potwierdza to przypadek 15-letniej Izy:
– Poznałam kiedyś fajnego chłopaka, Sylwestra. A właściwie nie poznałam, co patrzyłam na niego na domówce u kumpeli i śmiałam się z koleżankami, że na mnie patrzy i w ogóle. Uśmiechnął się dwa razy, więc myślałam, że podejdzie, pogada… ale nie. Kilka tygodni później zaczęłam o tym rozmawiać z jego kuzynką i okazało się, że on chciał podejść, ale zniechęciło go moje chichotanie z dziewczynami. Zrozumiałam, że to było faktycznie dość głupie i dziecinne – mówi Iza.
- Robienie z siebie bardzo dorosłej.
To zrozumiałe, że bardzo chcesz, żeby on zwrócił na ciebie uwagę. I na pewno myślisz, że tak się stanie, jeżeli tylko będzie wyglądała na bardziej dojrzałą, ale… nie przesadzaj! Mocny makijaż, wyzywające ciuchy, palenie papierosów, przeklinanie i picie alkoholu nie zrobią z ciebie dorosłej, tylko… nieinteresującą! Wielu dojrzałych chłopaków ceni sobie fajne dziewczyny, które nie palą i nie piją, a do tego mają delikatny makijaż i ładne słownictwo – na tym właśnie polega ich urok.
- Pokazywanie, że tak naprawdę wcale ci nie zależy.
Czyli zgrywanie się, udawanie niedostępnej. To może zadziałać, ale na pewno przyniesie odwrotny skutek, jeżeli przegniesz! Dojrzały emocjonalnie chłopak uzna, że skoro mówisz, że nie masz czasu, to nie masz czasu i tyle. Nie dawaj więc sprzecznych komunikatów!~
Kilka cennych rad na koniec
Jeżeli podoba ci się studiujący chłopak, to najrozsądniejsze, co możesz zrobić, to… dać mu o tym znać. Na początek przez Facebooka albo sms (będzie ci też łatwiej przyjąć ewentualną odmowę).
Kiedy już zaplanujecie spotkanie, to nie panikuj! Nie myśl „o rany, to student, co, jeśli uzna mnie za gówniarę?”, ale zwyczajnie pomyśl o nim jak o każdym innym chłopaku i każdym innym spotkaniu.
Pamiętaj także, aby nie udawać kimś, kogo nie jesteś. Jeżeli musisz wrócić z randki o godzinie 22, to powiedz o tym szczerze i prosto. Zrób sobie delikatny makijaż, tylko delikatnie mocniejszy od tego na co dzień. I ubierz się tak, jak lubisz. Do tego uśmiech na twarz, swoboda i… wszystko wyjdzie idealnie!