Związki
Jak zerwać czyli sztuka zrywania
Byliście ze sobą kilka tygodni, parę miesięcy albo nawet całe lata. Niemniej, wiesz już na pewno – dłużej nie chcesz być w tym związku. Jeśli tak jest, przed tobą jedno z najbardziej przykrych doświadczeń – poinformowanie jego lub jej o swojej decyzji. Jak zerwać aby było to możliwie bezbolesne? Zanim podejmiesz jakieś kroki, dowiedz się, jak zrobić to z klasą… i dlaczego warto właśnie tak postąpić.
Zerwanie prawie zawsze jest trudne
Dlaczego właściwie odpowiednie zerwanie związku jest takie ważne? Odpowiedzi jest kilka. Po pierwsze, zachowując się z klasą, pokazujesz swoją dojrzałość. Po drugie, okazujesz szacunek osobie, z którą byłeś lub byłaś. Po trzecie, nie przysparzasz tej drugiej osobie dodatkowego cierpienia – jak byłoby w przypadku, gdybyś zachował/a się niewłaściwe. Po prostu, jeśli wasze rozstanie nie jest podyktowane zdradą czy agresją, sympatii należy się wyjaśnienie i poważne potraktowanie.
Na początek – tego nie rób!
Zerwanie przez portal społecznościowy np. Facebooka
Poinformowanie o rozstaniu poprzez zmianę statusu na „wolny” albo – co gorsza – w komentarzu, to jedno z najbardziej niepożądanych sposobów rozstania. Dlaczego? Mówi o tym 17-letnia Marcelina.
„Mój chłopak, z którym byłam przez półtora roku, pewnego dnia zmienił na Facebooku status na „wolny”. Myślałam, że żartuje, więc „żartem zwrotnym” napisałam komentarz pod jego zdjęciem. Napisałam „bardzo zabawne, kochanie”. On to również skomentował. Napisał poniżej, że jest mu przykro i nie wiedział, jak mi o tym napisać. W kolejnym komentarzu dopisał, że mam mu oddać (przez kolegę) pożyczony twardy dysk. Zrobiło mi się niezwykle przykro, poczułam się jak śmieć. Upokorzył mnie przy wszystkich. Nigdy tego nie zapomnę.”
Zakończenie znajomości – zerwanie przez sms
Choć z pewnością ta metoda oszczędza wybranej osobie publicznego upokorzenia, również nie świadczy o dojrzałości osoby zrywającej. Kontakt wzrokowy i zwykłe spotkanie się jest koniecznie, aby pokazać komuś szacunek. Sms-em możemy przesunąć spotkanie albo o nie poprosić, ale nigdy – zakończyć związku. Potwierdza to 16-letni Michał.
„Pewnego dnia dostałem sms od dziewczyny, z którą spotykałem się trzy tygodnie. Fakt, niedługo, ale i tak treść wiadomości była dla mnie szokiem. Maja napisała, że nasz związek nie ma sensu i że… jest jej przykro. Poprosiła, żebym się z nią już nie kontaktował. Poczułem się jak… idiota. Wiem, że nasz związek był krótki, ale czy sam fakt, że wiedziała o moich uczuciach nie sprawiał, że należy mi się szacunek? I to zakończenie, jakbym był jakimś ścigającym ją psychopatą. Okropne.”
Warto pamiętać, że również rozmowa przez telefon nie jest odpowiednim sposobem na zakończenie relacji. Jest to oczywiście bardziej „odważne”, niż sms, ale nie usprawiedliwia naszego… tchórzostwa.
Przekazanie wiadomości o zerwaniu przez osobę trzecią
To również jeden ze zdecydowanie gorszych pomysłów na zerwanie. Czasem jednak i na takie rozwiązania decydujemy się z obawy przed przykrym spotkaniem. Warto jednak wiedzieć, że przysparzamy jednak w ten sposób tej drugiej osobie dodatkowego cierpienia – już nie chodzi o sam fakt zerwania, ale również o upokorzenie otrzymaniem tej informacji od kogoś spoza związku.
Weź głęboki oddech… i po prostu to powiedz
Czy jest zatem jakiś sposób na to, by zerwać w kulturalny sposób? Oczywiście, metoda ta jest również bardzo prosta – postępuj tak, jak chciałbyś, by cię potraktowano. A na wszelki wypadek podajemy konkretne wskazówki.
Umów się na spokojne spotkanie
Czyli nie mów „tego” w szkole albo gry ta druga osoba wyraźnie się spieszy. Poproś o dłuższą chwilę, by na spokojnie wyjaśnić powody swojej decyzji. Nawet, jeśli „kusi cię”, by szybko zakończyć sprawę i rozmowę, tej drugiej osobie należą się wyjaśnienia.
Powiedz, o co chodzi
Zrób to dosyć szybko – zanim spotkanie rozwinie się w zwykłą randkę. Słowa: „myślę, że do siebie nie pasujemy i chciałbym zakończyć nasz związek”, choć banalne, są po prostu najtrafniejsze. Nie pozostawiaj miejsca na wątpliwości – innymi słowy, nie mów: „może kiedyś się zejdziemy”, albo „potrzebuję przerwy”. Może to rodzić w tej drugiej osobie niepotrzebne, krzywdzące nadzieje.
Przeproś
Możesz czuć, że to niesprawiedliwe – dlaczego masz przepraszać za to, że przestałeś/łaś coś czuć? Nie chodzi jednak o to, a bardziej o sprawienie drugiej osobie bólu. To właśnie z tego powodu możesz powiedzieć po prostu: „bardzo mi przykro”.
„Zostańmy przyjaciółmi”?
Takie słowa mają swoje uzasadnienie w jednej tylko sytuacji – gdy oboje decydujecie się na zerwanie relacji partnerskiej, bo czujecie do siebie tylko przyjaźń. Gdy jest inaczej i dla osoby, z którą zrywasz będzie to duży szok – daruj sobie takie słowa. Przecież i tak nie zostaniecie przyjaciółmi.
To nie takie trudne
Po wszystkim, możesz w końcu spokojnie odetchnąć – nie było tak źle. A do tego możesz patrzeć w lustro wiedząc, że zrobiłaś/łeś wszystko, by to przykre wydarzenie było jak najmniej krzywdzące. I to jest właśnie zerwanie z klasą. Powodzenia!
Przeczytaj także: Jak zerwać z chłopakiem