Połącz się z nami

Mam myśli samobójcze… Pomocy!

Psychologia

Mam myśli samobójcze… Pomocy!

„Mam 15 lat i bardzo poważny problem. Coraz częściej myślę o samobójstwie. Przeglądam strony internetowe, interesują mnie metody odebrania sobie życia, zastanawiam się, jakby to było – po śmierci. Na co dzień jestem bardziej „normalna”, śmieję się ze znajomymi, lubię swoje życie. Dlatego nigdy nie przyznałabym się nikomu, że mam takie zainteresowania, że mnie to ciekawi. Z drugiej strony, zaczynam się bać sama siebie – kiedy coś się dzieje i wpadam w dołek, mam myśli samobójcze, ochotę sięgnąć po jakąś żyletkę i zrobić sobie krzywdę. Później cieszę się, że tego nie zrobiłam – ale co, jeśli w końcu się nie powstrzymam? Czy coś ze mną nie tak – powinnam szukać pomocy?”. Takie i podobne myśli tkwią w głowach milionów nastolatków. Co robić, gdy problem myśli samobójczych dotyczy i ciebie?

Jeśli czasem zdarza ci się myśleć o samobójstwie, możesz uważać to za bardzo niepokojący sygnał – w końcu chodzi o odebranie sobie życia. Jednak jak podkreślają psychologowie, myśli samobójcze zdarzają się u co trzeciego nastolatka. Wynika to w dużej mierze ze specyficznego etapu życia. To moment przełomowy dla każdego człowieka – wychodzisz z okresu dzieciństwa, zaczynasz wchodzić w dorosłość i dostrzegać wszystko, co dla dziecka było „niewidzialne”. Zaczynasz interesować się wieloma rzeczami – także tymi, które uznawane są za nieprawidłowe, bardzo niepokojące i groźne dla życia. Jeżeli jednak wszystko utrzymuje się w ryzach: „Ciekawe, jakby to było” – spokojnie, możesz uznać się za zupełnie „normalnego”, ciekawskiego, młodego człowieka. Sprawa jednak wygląda zupełnie inaczej, jeśli Twoja sytuacja zaczyna przypominać tę z listu naszej Czytelniczki.

Boję się… siebie

Myśli samobójcze (a raczej – o samobójstwie) wynikające z zainteresowania samą tematyką, technikami, chęcią poznania „zakazanej” sfery nie rodzą powodu do wielkiego niepokoju. Jeśli jednak zaczynasz rozważać możliwość popełnienia samobójstwa w trudnych chwilach, zastanawiasz się, którą metodę wybrać, myślisz o samobójstwie jako o uwolnieniu się od problemów – nie jest to już przejaw dorastania i ciekawości świata. Co zatem robić? Powiedzieć komuś o tym, co czujesz? Liczyć na samego siebie?

Zdecydowanie odradzamy to ostatnie rozwiązanie. Jeżeli chociaż raz byłeś w sytuacji, w której pragnąłeś samobójstwa, ale coś / ktoś ci nieświadomie przeszkodził – najwidoczniej nie jesteś w stanie poradzić obie z problemem zupełnie sam. Rozwiązaniem jest zatem rozmowa – tylko czy jest ktoś, kto cię zrozumie?

Koleżanka, mama, a może ojciec?

Zapewne na samą myśl o uświadomieniu rodziców odczuwasz niepokój. Wyobrażasz sobie ich panikę, pilnowanie cię i zamykanie w domu. Jeśli jednak wiesz, że możesz im zaufać, wyczuwasz w jednym z rodziców prawdziwego przyjaciela – zwierz mu się. W przeciwieństwie do znajomych, ta osoba z pewnością cię nie zignoruje i zrobi wszystko, by ci pomóc. Zastrzeż, że to dla ciebie niezwykle ważne, nie chcesz panicznych reakcji, bo wtedy nie będziecie mogli normalnie ze sobą porozmawiać. I powiedz o tym, co czujesz.

Jeśli jednak rozmowa z mamą lub tatą jest dla ciebie rozwiązaniem nie do przyjęcia, nie odpuszczaj pomocy samemu sobie. Najlepiej sprawdzi się w tym przypadku… telefon zaufania. Wyśmiewany przez znajomych, może być ci prawdziwą pomocą – pamiętaj, że nikt nie będzie o nim wiedział. Telefon zaufania działa podobnie, jak Internet – możesz zachować pełną anonimowość, jednak przeważa nad siecią pod względem porozmawiania z prawdziwą osobą, która rzeczywiście będzie chciała ci pomóc. Nie wyjdzie na papierosa, nie przerwie rozmowy, nie wyśmieje cię. Wysłucha i doradzi – a ty poczujesz prawdziwą ulgę, że w końcu wyrzuciłeś z siebie to, co siedziało w twojej duszy zapewne od dawna.

Niedoceniony psycholog

Jeśli czujesz się źle, spróbuj porozmawiać z psychologiem. Pamiętaj, że na spotkaniu nie musisz od razu „wyrzucić” z siebie wszystkiego, co czujesz – możesz przecież najpierw poznać danego specjalistę i sprawdzić, czy spełnia on twoje wymagania. Psycholog nie tylko cię wysłucha – żarty o leżeniu na kozetce można włożyć między bajki. Odpowiedni specjalista pomoże ci zrozumieć przyczyny twoich myśli, doradzi różne sposoby radzenia sobie w trudnych sytuacjach i utworzy krótki plan działania – wszystko by ci pomóc. A przecież o to właśnie w tym wszystkim chodzi.

Więcej w kategorii Psychologia

Do góry

Nasza witryna używa ciasteczek oraz identyfikatorów użytkownika, aby zapewnić jej właściwie funkcjonowanie i rozwój poprzez tworzenie statystyk, publikowanie w serwisach społecznościowych jak i wyświetlanie reklam spersonalizowanych. Zobacz stronę polityka prywatności aby dowiedzieć się więcej lub przejdź dalej klikając „Zgadzam się”.

Ustawienia ciasteczek

Poniżej możesz wyrazić zgodę na użycie poszczególnych ciasteczek. Kliknij „Zatwierdź” aby zatwierdzić wprowadzone zmiany.

FunkcjonalneNasza strona używa ciasteczek zapewniających jej właściwe funkcjonowanie i szybkość działania.

AnalityczneUżywamy ciasteczek systemów analitycznych aby prowadzić statystyki odwiedzin, usprawniać witrynę, eliminować problemy oraz publikować trafniejsze artykuły.

Social mediaUżywamy dodatków zewnętrznych partnerów takich jak YouTube czy Facebook aby prezentować atrakcyjne treści oraz prowadzić analitykę i działania reklamowe.

ReklamoweNasza witryna korzysta z ciasteczek oraz identyfikatorów użytkownika w celu wyświetlania reklam spersonalizowanych jak i niespersonalizowanych oraz prowadzenia własnych kampanii reklamowych.

PozostałeKorzystamy także z innych ciasteczek w celu zapewnienia dodatkowych funkcjonalności.