Przyjaźń
Moja przyjaciółka ciągle mnie kopiuje
„Mam fajną przyjaciółkę, Anię. Znamy się już od kilku lat, teraz poszłyśmy do nowej szkoły. I odkąd tu chodzimy, mam z nią duży problem – ona mnie ciągle kopiuje! Zrobiła sobie włosy tak, jak ja mam, kupiła sobie prawie identyczną kurtkę i spodnie, oczywiście kiedy pokazałam jej, że chcę kupić nowy telefon, to ona chce taki sam. Zaczynamy wyglądać jak jakieś beznadziejne siostry bliźniaczki! Co mam zrobić, żeby przestała to robić i jednocześnie nie obraziła się na mnie?” Dorota, 16l.
Kiedy jesteśmy w przedszkolu albo w szkole podstawowej, wyglądanie tak, jak przyjaciółka, jest naprawdę fajne i nawet zabawne. Ale z czasem… no cóż, żadna dorosła kobieta nie lubi pokazywać się w takich samych rzeczach, jakie nosi inna, prawda? Dowiedz się zatem, co z tym fantem zrobić.
Dlaczego ona to robi?
Jeśli jesteś w podobnej sytuacji, to na pewno zastanawiasz się, dlaczego twoja przyjaciółka zachowuje się właśnie w taki sposób. Skoro dla ciebie jest to nieprzyjemne, to dla niej też powinno być, prawda? Możesz mieć też wrażenie, że jesteś w pewien sposób… okradana, że ona przywłaszcza sobie twoje pomysły. Te wszystkie uczucia są naturalne, ale jest też pozytywna strona medalu.
Mianowicie, zapewne twoja przyjaciółka postępuje tak, a nie inaczej, ponieważ jesteś dla niej… wzorem. Skoro cię kopiuje, to na pewno uważa, że masz dobry gust. Że świetnie dobierasz dodatki, że zawsze ładnie wyglądasz. Chce pokazać waszą bliskość, więc pewnie uważa cię za naprawdę dobrą przyjaciółkę. Z drugiej strony, wszystko to nie oznacza, że musisz to tolerować i tylko złościć się po cichu. Nic z tych rzeczy – to właśnie dla dobra waszej znajomości musisz reagować. Jeśli bowiem tego nie zrobisz, to ona będzie denerwowała cię coraz bardziej, aż w końcu wybuchniesz – a wtedy łatwo o wielkie słowa i koniec przyjaźni.
Co robić?
Niestety, rozsądna odpowiedź jest tylko jedna – porozmawiać z nią. Musisz jednak wiedzieć, jak to zrobić w taki sposób, aby jej nie urazić.
- Zadbaj o dobrą atmosferę.
Nie mów jej tego w szkole, na przerwie i nigdy w towarzystwie osób trzecich. W ten sposób ją upokorzysz i zawstydzisz. Zaproś ją do siebie albo idźcie na spacer czy w jakieś swoje fajne miejsce. Tam porusz temat. Oczywiście nie rób tego, jeśli właśnie rzucił jej chłopak – wybierz inny moment .
- Bądź spokojna.
Najgorsze, co możesz zrobić, to zaatakować ją w stylu: „No ej, znowu kupiłaś coś bardzo podobnego! Mam tego dość, przestań mnie w końcu kopiować!”. Gdy zauważysz, że znowu to zrobiła, weź lepiej „na wstrzymanie”, przemilcz sprawę i porusz ją w bardziej dogodnej chwili.
Powiedz, że chciałabyś o czymś pogadać i jest to dla ciebie trudne. Zapowiedz, że nie chcesz, żeby się na ciebie obraziła i powiedz, że jest dla ciebie ważna. A potem powiedz wprost – „Zauważyłam, że kopiujesz mój styl. Nie podoba mi się to, czuję się wtedy trochę wykorzystywana i zaczynamy naprawdę głupio wyglądać”. Możesz też dodać coś humorystycznego, np. „Przez to wszystko nie mam czego od ciebie pożyczać, bo twoja szafa jest identyczna, jak moja”.
- Zaproponuj pomoc.
Bardzo ważne jest to, abyś wyszła z ciekawą alternatywą. Możesz powiedzieć na przykład: „Jeśli czujesz, że potrzebujesz pomocy przy dobieraniu ciuchów, to przecież nie ma problemu, możemy chodzić razem na zakupy i będę ci pomagać”. Warto też docenić jej gust. Powiedz coś w stylu: „Przecież sama masz super styl, który zresztą uwielbiam! Szkoda, że go nie pokazujesz, przecież w ten sposób wyrażasz siebie.”
Daj jej czas
Niestety, może się zdarzyć, że po tym wszystkim twoja przyjaciółka obrazi się na ciebie. Powie, że to nieprawda i wyjdzie albo że to przecież ty kopiujesz jej styl. Może być jej trudno się przyznać, ale… daj jej czas. Być może nie będzie potrafiła powiedzieć: „wiesz, masz rację”, ale za to zrozumie, w czym rzecz. I przestanie cię kopiować, a kiedy miną jej negatywne emocje, wszystko wróci na stare tory.
Oczywiście jest też inna opcja – że obrazi się na ciebie śmiertelnie. Cóż, to mało prawdopodobne, ale możliwe. I wówczas jest to też informacja dla ciebie, że nie potraficie rozmawiać o wszystkim, więc… to nie do końca jest taka wspaniała przyjaźń.