Związki
Nudzę się z moim chłopakiem!
„Mam dość nietypowy problem. Mianowicie, mam naprawdę wspaniałego chłopaka, Tomka. Kocham go bardzo, ufam mu i ogóle jestem z nim szczęśliwa, ale… zaczynamy się ze sobą nudzić! Nie mam ochoty na kolejny film czy nudne siedzenie i słuchanie muzyki, to bywa męczące. Co mam robić, jak wprowadzić nieco życia do naszego związku?” Paulina, 16l.
Dlaczego właściwie nudzimy się w swoich związkach? Co jest tego przyczyną i czy to znaczy, że związek się wypalił? Jak walczyć z pojawiającą się między wami nudą? Na szczęście znamy odpowiedzi na te wszystkie pytania.
Gdy mija zauroczenie
Wiele z nas zadaje sobie pytanie, dlaczego właściwie w związku zaczynamy się nudzić. Niektórzy zrzucają to na karb wypalenia się uczucia, inni stwierdzają nagle, że to właściwie nigdy „nie było to”. Ale czy rzeczywiście powody muszą być tak poważne?
Niekoniecznie! Tak naprawdę wiele, wiele par po pewnym czasie związku zaczyna się sobą zwyczajnie nudzić. I mowa nie tylko o nastolatkach, ale bardzo często – o zupełnie dorosłych ludziach. Powodem takiego stanu jest najczęściej fakt, że mija zauroczenie, czyli stan, kiedy mamy na oczach „klapki” i wszystko, co robi nasz chłopak czy dziewczyna wydaje nam się nieziemsko ciekawe oraz fascynujące. Z czasem to uczucie mija, o czym opowiada na przykład 17-letnia Marlena:
– Kiedy poznałam Michała, to było mi go ciągle mało. Godziny mijały jak sekundy, a ja po prostu mogłabym tylko z nim siedzieć i na niego patrzeć – naprawdę! Albo mogliśmy tylko się całować, bez przerwy. No i prawie w ogóle się nie kłóciliśmy. Z czasem jednak to się zmieniło. W pewnym momencie uderzyło mnie to, że nie mamy ze sobą o czym rozmawiać. Po prostu siedzieliśmy obok siebie i albo oglądaliśmy nudne filmy albo on szperał coś w komórce. Wkrótce potem zaczęliśmy się kłócić, a ja zaczęłam się zastanawiać, czy w ogóle do siebie pasujemy – podkreśla Marlena.
Oczywiście oprócz samego mijania zauroczenia istnieją tez inne przyczyny takiego stanu – są nimi częste błędy w naszym zachowaniu. O jakich błędach mówimy?
- „Siedzenie” w telefonie
Obecne telefony to kopalnia informacji – mamy natychmiastowy dostęp do Facebooka, ciągle wymieniamy się zdjęciami czy piszemy smsy. Wielu z nas bardzo kusi, aby sięgać po telefon także w trakcie randki albo po prostu podczas spotkania z chłopakiem. To wielki błąd – nawet nie mamy pojęcia, jak bardzo odrywa nas to od tej drugiej osoby! I tak mówiąc już szczerze, jest to nawet zwyczajnie niegrzeczne. W końcu jeśli się z kimś spotykamy, to po to, by poświęcać tej osobie uwagę. Jeśli jest inaczej – to zaczynamy się ze sobą nudzić.
- Wybór ciągle tych samych rozrywek
Ciągle oglądacie filmy. Albo zawsze idziecie na ten sam spacer. Lub nie robicie niczego, oprócz po prostu… siedzenia ze sobą. Trudno się w takich okolicznościach nie znudzić! Na początku związku nie trzeba walczyć o wzajemną uwagę i różnorodność. Ale z czasem, by relacja była nadal satysfakcjonująca, musicie się postarać.
- Spotkania ze znajomymi
Są też takie pary, które lubią spotykać się ze sobą…ale nie nudzą się tylko wtedy, gdy jednocześnie spędzają czas także z innymi. Innymi słowy, nawet będąc ze sobą, szukacie…towarzystwa. Takie podejście również sprzyja pojawieniu się nudy – któreś z was będzie przecież z czasem oczekiwało czegoś innego.
Jak to zmienić?
Co możecie zrobić, aby wygonić pojawiające się uczucie nudy w waszym związku? To jest możliwe! Musicie jednak włożyć trochę wysiłku w pielęgnowanie swojego związku. Oto nasze wskazówki:
Zapomnijcie o elektronice. Korzystajcie z tabletu, komórki czy komputera tylko wtedy, kiedy naprawdę musicie. Na początku będzie wam trudno, ale szybko przestawicie się na tryb „co by tu wymyślić ciekawego na wieczór”.
Na chwilę zapomnijcie o filmach. Nie na zawsze – dosłownie na trochę. Zamiast każdorazowo pytać „co dziś oglądamy” skupcie się na „co dziś robimy”.
Przerzucajcie się zadaniem wymyślenia czegoś ciekawego. Na przykład jeśli widzicie się w środy i piątki, to ty wymyślaj „atrakcję” na jeden dzień, a twój chłopak/dziewczyna – na drugi. To naprawdę nie musi wiązać się z kosztami. Wystarczy, że wyjdziecie w nowe miejsca, nawet wymyślicie nową trasę spaceru.
Nie oczekuj, tylko wykaż inicjatywę
Pamiętaj, że rzucić „Nudzę się, wymyśl coś!”… może każdy. Wysil się zatem trochę i zaproponuj ukochanej lub ukochanemu coś ciekawego. Jeśli oboje będziemy od siebie wymagać, zamiast tylko oczekiwać, to problem nudy macie z głowy. I okaże się, że nadal jesteście dla siebie stworzeni!