Uroda
Ratunku, mam zupełnie płaską pupę!
„Wiem, że mój problem może nie wydawać się zbyt poważny, ale dla mnie ma naprawdę duże znaczenie. Chodzi o mój tyłek – jest zupełnie płaski i nie wiem, co mam z tym zrobić. Wiem, że chłopcy często zwracają uwagę na tę część ciała, więc chciałabym coś zmienić. A póki co, mam tylko wielkie kompleksy. Co mam zrobić, żeby moja pupa stała się okrągła i trochę wystająca?” Marzena, 14l.
Choć problem tego typu rzeczywiście może wydawać się banalny, w rzeczywistości odbiera radość życia wielu nastolatkom. W istocie bowiem każda kobieta marzy o tym, aby mieć piękny tyłek – a już na pewno, kiedy ma „naście” lat. Co więc można zrobić, żeby zmienić sytuację?
Czy kształt pupy da się zmienić?
Na początek małe wyjaśnienie. O ile wielkości czy kształtu piersi nie da się zmienić (biust składa się tylko z gruczołów i tłuszczu), o tyle już z pupą nie ma takiego problemu! Na szczęście pośladki składają się głównie z mięśni. I chociaż oczywiście nie sprawisz, że płaska pupa nagle stanie się super ekstra wypukła, to masz realne możliwości, aby znacznie poprawić jej kształt.
Sposoby na „zaokrąglenie” płaskiej pupy
Oto kilka naszych sprytnych sposobów na to, by zwalczyć kompleks płaskiej pupy. Gotowa?
• ćwiczenia
Ćwiczenia na poprawę kształtu pośladków są bardzo proste i bardzo przyjemne. Nie nastawiaj się do nich krytycznie („o rany, tylko nie ćwiczenia!”). Tego typu trening jest bowiem naprawdę o wiele mniej wymagający, niż np. ćwiczenia na płaski brzuch.
W Internecie jest całe mnóstwo różnego typu zestawów ćwiczeń. Jeden z popularniejszych składa się z trzech rodzajów aktywności. Pierwszy to „wyrzucanie” nogi w tył z pozycji kolankowo – łokciowej, drugi to podnoszenie pupy podczas leżenia na plecach, trzeci to tzw. „wykroki”, czyli próby „klęknięcia” na jedno kolano z pozycji stojącej. Kilka serii takich ćwiczeń zajmie ci nie więcej, niż dziesięć minut dziennie. A efekty zobaczysz już nawet po trzech tygodniach.
Warto podkreślić, że ćwiczenia zawsze wymagają wytrwałości. Nie zniechęcaj się po kilka dniach i nie rezygnuj, gdy zobaczysz, że twoja pupa ma już ciut poprawiony kształt. To przecież dopiero początek.
Ważna wskazówka!
Aby efekty pojawiły się jeszcze szybciej, napinaj mięśnie pośladków w ciągu dnia. To prosta sprawa – stoisz gdzieś, np. w kolejce i po prostu napinasz pupę. Uważaj jednak, gdy jesteś w obcisłych spodniach i za tobą stoją inni ludzie – ktoś może cię zapytać, co robisz .
• pozbywanie się cellulitu
Nawet najbardziej płaska pupa będzie wyglądała dobrze, gdy będzie jędrna i gładka. Z kolei cellulit plus płaska pupa to rzeczywiście powód do małych kompleksów. Zadbaj więc o to, aby pozbyć się „pomarańczowej skórki”. Codziennie pod prysznicem szoruj skórę szorstką szczotką (specjalną, o działaniu antycellulitowym), a potem wklepuj antycellulitowy kosmetyk. Regularne działania szybko przyniosą efekty.
• odpowiednia postawa ciała
Aby twoja pupa wydawała się bardziej krągła, musisz ustawiać prawidłowo swoją sylwetkę. Na nic piękny, krągły tyłek, jeśli będziesz się garbić! Zatem plecy prosto, a gdy bardzo zależy ci na tym, aby pupa dobrze się prezentowała – staraj się ją lekko „ustawić” tak, by wydawała się wystająca.
• specjalna bielizna
Na wielką okazję (np. studniówka) wybierz taką bieliznę, która skutecznie podniesie twoją pupę. Mogą być to modelujące majtki albo specjalne rajstopy. Jeśli nigdy jeszcze tego nie próbowałaś, będziesz naprawdę zachwycona – zwłaszcza, że tego typu bielizna dodatkowo spłaszcza brzuch!
• właściwie ciuchy
Jesteś prawdziwą szczęściarą – możesz nosić wszystkie te spodnie, które optycznie powiększają tyłek. Nie bój się zatem nosić kolorowych spodni albo takich, które mają naszywki w miejscu pośladków.
Pomysły na „nie”
Na koniec mała uwaga – nie korzystaj z bielizny typu „push up”. I wcale nie mówimy o biustonoszach, ale o majtkach, które posiadają specjalne, wszyte wkładki mające powiększać pośladki. Po pierwsze, prawie zawsze wygląda to po prostu beznadziejnie. Po drugie, może się zdarzyć, że wkładka się przesunie – skutkuje to naprawdę śmiesznym efektem i gotowym upokorzeniem. Po trzecie – musiałabyś nosić takie majtki bez przerwy, bo inaczej w końcu ktoś zauważy, że coś jest nie tak. Zatem bielizna modelująca na ważne okazje – tak, majtki push up – zdecydowanie nie!