Rzeczy po „eks” – wyrzucać, czy nie?

Wyrzucanie albo zostawianie pamiątek po byłym chłopaku albo dziewczynie jest dość kontrowersyjną sprawą. Dla niektórych jest to oczywiste, że takie pamiątki się wyrzuca, dla innych – niedopuszczalne. Jak jest w istocie? Czy zostawienie sobie tych kilku drobiazgów naprawdę oznacza dalej tkwiącą w sercu miłość?

Pamiątka po ważnym etapie naszego życia

Jak to zwykle bywa, odpowiedź na pytanie zależy od wielu czynników. Przede wszystkim – co czujesz, gdy przeglądasz takie drobiazgi.

Jeśli rozstaliście się we względnej zgodzie, bez twojego wielkiego bólu i cierpienia (bo np. po prostu coś się wypaliło) i pamiątki po eks są po prostu… pamiątkami, to nie ma sensu ich wyrzucać. Szczegółowo wyjaśnia to Martyna:

– Oczywiście, że trzymam pamiątki po byłych chłopakach – mam już dwa takie „pudełka” J. I nie chodzi o to, że nadal ich kocham, to absurd. Nawet nie mamy zbyt wielkiego kontaktu, ot, „cześć” na ulicy. Ale to kiedyś było dla mnie ważne, Ktoś kiedyś napisał mi, że mnie kocha i dał ten mały kwiatek albo inny prezent. To część mojego życia. Chcę móc kiedyś pokazać wnukom te drobiazgi i powiedzieć: „Bo w babci to kiedyś kochał się taki Jurek, zobaczcie”. To zabawne, ale też ważne dla mnie. Miło wiedzieć, że było się kiedyś kochanym. Nie mam zamiaru tych rzeczy wyrzucać, ale też wracać do swoich byłych – tłumaczy Martyna.

Jeśli uważasz podobnie – nie wyrzucaj tych pamiątek. Schowaj je gdzieś głęboko, zapomnij na kilka lat. Zobaczysz, że gdy przypadkowo znowu je odkryjesz, uśmiechniesz się do swoich wspomnień . I nie, w takiej sytuacji to naprawdę nie musi mieć zbyt wiele wspólnego ze wciąż żywym uczuciem. Raczej z próżnością – lubimy sobie przypominać, że ktoś nas kiedyś uwielbiał !

Gdy pamiątki po byłym chłopaku bolą…

Czy powyższe oznacza, że pamiątki po eks zawsze, w każdych okolicznościach powinny z nami pozostać? Cóż, niekoniecznie. Na pewno nie, jeżeli:

• Wasze rozstanie było dla ciebie ogromnym przeżyciem i wcale go nie chciałeś/-łaś. W związku z tym wciąż czujesz ból, a może nawet cichą nadzieję na pogodzenie się.

• Ciągle wracasz do tych rzeczy. Wąchasz jego koszulkę, dotykasz jej zdjęcie, na którym ona jest taka uśmiechnięta. Masz wrażenie, że tych kilka drobiazgów potęguje twój ból – płaczesz przy nich, ale nie możesz się powstrzymać, by nie zerkać i nie dotykać.

• Czujesz, że trzymanie tych rzeczy cię blokuje przed otwarciem nowego rozdziału w życiu. Przed zapomnieniem o byłym/byłej i uwierzeniem, że to prawdziwy koniec. Wówczas pamiątki są czymś w rodzaju małej kotwicy, która trzyma cię przy bolesnych wspomnieniach i fałszywej nadziei.

Jeśli brzmi to znajomo, to niestety – warto wyrzucić te pamiątki. Spalić, podrzeć, wyrzucić do śmieci. Pozbyć się ich, aby w końcu móc zacząć żyć na nowo. Nie ulegać pokusie, nie dać się w to wciągać.

Pomyśl – zamiast płakać cały wieczór nad esemesami od niego, po prostu pomyślisz sobie: „No, szkoda, że wyrzuciłam” i umówisz się ze znajomymi. Pójdziesz dalej, zostawisz to za sobą. Tak to działa!

Poproś kogoś (np. przyjaciółkę) o pomoc i pozbądźcie się tych rzeczy wspólnie. Wyrzuć go/ją tez z kontaktów, zablokuj na FB. Niech nie kusi cię ponowny kontakt i powrót do tej osoby chociaż myślami.

I tak, być może kiedyś, kiedyś pojawi się żal, że to wszystko zniknęło. Ale teraz to nieważne – musisz myśleć o teraźniejszości i o tym, by znowu zacząć cieszyć się życiem.

Pamiątki po byłym chłopaku a nowy partner

Jeśli jesteś w nowym związku, a partner wymaga, żebyś wyrzuciła pamiątki, do których czujesz sentyment – co robić w takiej sytuacji?

Najlepiej wyjaśnić. Powiedz wprost – „to pamiątki, jak muszelka znad morza. Byłam kiedyś z kimś i uśmiecham się do tych chwil. Ale już tej osoby dawno nie kocham i to się nie zmieni”. I nie wyrzucaj. To twoje szpargały i masz prawo je trzymać. Ewentualnie po prostu ukryj je bardzo, bardzo głęboko i unikaj odpowiedzi na pytania, co z nimi zrobiłaś/-łeś.