Psychologia
Wstydliwy problem: jąkam się!
„Bardzo proszę o pomoc! Mianowicie, chodzi o to, że… w trudnych sytuacjach zaczynam się jąkać. To jest po prostu straszne. Kiedy mam iść do odpowiedzi, to robię się czerwony jak burak i wiem, że będzie tragedia. I tak jest, oczywiście. Jak mam sobie pomóc? Co mam robić? Niektórzy już się ze mnie śmieją, aż strach pomyśleć, co będzie w nowej szkole…” Adam, 14l.
Problem Adama jest poważny i może przełożyć się na wiele sfer funkcjonowania. Dlatego warto robić coś z nim już, teraz, od razu! Dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z takim kłopotem, jeśli temat brzmi ci nieprzyjemnie znajomo.
Jąkam się i bardzo mnie to krępuje
Jąkanie się zwykle pojawia się już u dzieci w wieku przedszkolnym. Wówczas mówimy jednak o jąkaniu rozwojowym, typowym dla wieku dziecięcego i stopniowo naturalnie zanikającym. Gdy utrzymuje się dłużej, jest to już problem. W wielu przypadkach podjęcie terapii logopedycznej bardzo szybko zażegnuje problem. Czasem jednak albo nie ma terapii albo jest ona przeprowadzana niedokładnie lub niewłaściwie – wtedy może dojść do sytuacji, że nadal jąka się w wieku nastoletnim.
O ile jąkanie się nie jest wielkim problemem dla pięciolatka, to już dla dwunastolatka czy jego starszego kolegi sprawy nabierają zupełnie innego znaczenia. Jąkanie się może wpływać na:
- Jąkanie się powoduje brak pewności siebie
Bo i jak tutaj być pewnym siebie i przestawić swoje stanowcze zdanie w choćby błahej sprawie, skoro w najmniej spodziewanym momencie pojawia się charakterystyczne zacięcie? A problem z jąkaniem jest niestety taki, że pojawia się ono często właśnie wtedy, kiedy najbardziej zależy nam, aby się… nie jąkać.
- Jąkanie się może być przyczyną kompleksów
Brak umiejętności płynnego mówienia skutkuje ogromnymi kompleksami. Jąkający się często mówią, że mogliby mieć krzywy nos albo jakąś inną, drobną wadę wyglądu w zamian za brak jąkania się. Bo ono po prostu natychmiast stawia mówiącego w centrum zainteresowania. Dodajmy, niezdrowego zainteresowania.
- Jąkanie się powoduje strach przed kontaktami z ludźmi
Wydawałoby się – czego tu się bać? Jednak jąkający się dobrze wiedzą, czym jest strach przed zawieraniem nowych kontaktów albo nawet zabieranie głosu w pozornie znanym towarzystwie. Zawsze może znaleźć się ktoś, kto wybuchnie śmiechem albo niewybrednie skomentuje problemy z mówieniem. Czasem trudno jest się podnieść po takim ośmieszeniu.
- Nieśmiałość jako skutek jąkania
Ostatecznie jąkanie się prowadzi także do nieśmiałości. Ciągły strach przed odezwaniem się i ośmieszeniem pozbawia nas pewnej wprawy w zawieraniu i utrzymywaniu kontaktów z innymi. A to z kolei skutkuje powiększającą się stale nieśmiałością.
Cóż, nierozwiązany problem jąkania się może prowadzić zatem do tego, że będziesz czuł się niepewnie, pełen kompleksów i do tego będziesz żył/-a w ciągłym strachu. Kiepska perspektywa na całe lata, prawda? Dlatego warto podjąć stosowne działania i zacząć walczyć z niedoskonałością mowy.
Przede wszystkim musisz, ale to naprawdę musisz udać się do logopedy. Specjalista zdiagnozuje przyczynę twoich problemów, podpowie też, jak powinna wyglądać właściwa terapia. Możesz udać się na taką wizytę albo w ramach NFZ (za darmo) albo prywatnie. Jeśli nie czujesz się na siłach, poproś kogoś, aby ci towarzyszył – może być to mama czy nawet koleżanka.
Po drugie – poszukaj programów komputerowych, które mają za zadanie likwidować problem jąkania się. Dzięki temu będziesz mógł/mogła ćwiczyć w domu, a to ma naprawdę ogromne znaczenie!
Po trzecie, wykonuj wszystkie ćwiczenia, jakie zalecił ci specjalista. Nie zniechęcaj się po miesiącu i dalej walcz. Tylko ta metoda doprowadzi cię do sukcesu.
Aby było ci łatwiej, możesz poszukać w Internecie wsparcia – istnieją na przykład fora internetowe skupiające osoby z problemem jąkania. Znajdziesz tam niezbędną pomoc i wielkie wsparcie oraz zrozumienie.