Aktywność fizyczna
Nastolatki na siłowni – to musisz wiedzieć!
„Będę chodził/-a na siłownię” – to jedno z najczęstszych postanowień noworocznych. Wiele osób, które obiecuje sobie treningi, nigdy nie dociera do sali z przyrządami, ale są też tacy, którzy traktują swoje postanowienie całkiem poważnie. Jesteś w tej drugiej grupie? Zanim więc udasz się na siłownię, dowiedz się, co robić, by osiągać maksymalne rezultaty… i sobie nie zaszkodzić.
Jak często i jak długo ćwiczyć na siłowni?
Podstawowym błędem „nowicjuszy” jest poddanie się ogromnemu zapałowi, co przekłada się na codzienne ćwiczenia w wielkich ilościach. Problem polega na tym, że po pierwsze, często skutkuje to zniechęceniem po krótkim czasie, a po drugie – grozi kontuzjami i przemęczeniem.
Optymalna częstotliwość pojawiania się na siłowni to raz na dwa dni. Możesz sobie ustalić np., że na siłownię chodzisz w poniedziałki, środy i piątki.
Niektórzy „zapaleńcy” spędzają na siłowni trzy albo nawet cztery godziny dziennie, dosłownie wypruwając z siebie wszystkie siły. Czy to aby jednak dobry pomysł? Otóż – nie. Grozi to przeciążeniem organizmu i ogromnym zmęczeniem, odbierającym siły do kolejnych ćwiczeń. Optymalna długość treningu to godzina, ewentualnie półtorej godziny. Zdążysz poćwiczyć tyle, ile trzeba i zostawisz sobie trochę sił życiowych .
Kolejność ćwiczeń – od czego zacząć?
Wyobrażasz sobie, że przychodzisz na siłownię, kładziesz się, bierzesz sztangę w dłonie i „dajesz”? Ha, nic bardziej mylnego, a w ten sposób możesz tylko nabawić się nie mięśni, ale kontuzji.
Wizytę na siłowni należy zawsze rozpocząć od rozgrzewki, najlepiej na rowerku albo bieżni. Kolejny krok to lekkie ćwiczenia na różne partie mięśni – po pewnym czasie możesz zwiększać sobie „wyzwania”, czyli dokładać ciężarów. Zakończenie treningu to powrót na bieżnię albo rowerek, ale już na nieco dłuższą chwilę. To ostatnie to trening cardio, rzeźbiący całą sylwetkę.
Jak dobrać ćwiczenia?
Na początku treningów musisz zadać sobie ważne pytanie – mianowicie, czy chcesz wyrzeźbić ciało, wyszczuplić je i nadal mu ładnej linii, czy raczej zbudować solidne muskuły?
Jeśli raczej to pierwsze, to wybierać takie ćwiczenia, w których obciążenie jest dość małe, ale ilość powtórzeń – spora. Gdy jednak marzysz o super mięśniach – stawiaj na mniejszą ilość powtórzeń i większy ciężar.
Jedzenie i napoje
Co jest super skutecznym sposobem na obrzydzenie sobie siłowni i utratę sił do ćwiczeń? Zjedzenie wielkiego posiłku tuż przed treningiem! Serio – jeśli chcesz mieć siły, to zapomnij o tłustym objedzie. Zamiast tego, zjedz coś lekkiego – kanapkę plus sok albo sałatkę z chudym mięsem. Dzięki temu nie będziesz miał/-a ochoty położyć się na bieżni i zasnąć .
Po treningu możesz pozwolić sobie na obiad, ale znowu – raczej nie powinien być on z tych „na maksa”, zwłaszcza, jeśli zależy ci na zrzuceniu wagi. Dobry pomysł to chude mięso z kaszą i surówkami albo pieczona ryba. Zdrowo i smacznie.
Uwaga – podczas ćwiczeń na siłowni należy popijać wodę niegazowaną. Zapomnij o tych reklamach, w których super sportowiec popija napój izotoniczny – nie spalisz aż tyle potu, abyś potrzebował natychmiastowego nawodnienia każdej komórki ciała . Woda, woda i jeszcze raz woda.
Akcesoria
Co należy zabrać na siłownię? Trochę tego jest, ale nie martw się – nie potrzebujesz torby podróżnej . Musisz zabrać strój i obuwie na zmianę, rękawiczki sportowe oraz ręcznik i właśnie wodę.
Savoir vivre czyli jak się zachowywać na siłowni
Na początek to powinno ci wystarczy. Chociaż… nie, może jednak coś dodamy. Kilka cennych rad, które warto wdrożyć w życie, zanim znienawidzą cię inni użytkownicy siłowni .
Sprzątaj po sobie
Żadnych pozostawionych butelek czy chusteczek, także w szafkach. Odłożone po treningu narzędzia (np. hantle). I co absolutnie najważniejsze – rozkładaj swój ręcznik na przyrządzie do ćwiczeń, aby to on wciągał pot. Pozostawienie po sobie mokrego urządzenia to najlepszy sposób na wyrobienia sobie opinii flejtucha.
Bez zbędnych hałasów
Nie jęcz, nie rzucaj narzędziami i co najważniejsze – nie zaczepiaj innych! Większość ludzi woli skupić się na swoich ćwiczeniach, niż ciągle ględzić. Nie bądź zatem tą gadułą, od której wszyscy uciekają.
Higiena
Bardzo, bardzo ważna sprawa! Pamiętaj – twoja koszulka i twoje spodenki po treningu śmierdzą. Są przepocone i cuchnące. Nigdy, ale to nigdy nie zakładaj ich ponownie bez uprzedniego prania, bo ludzie zaczną od ciebie unikać. I koniecznie używaj antyperspirantu – to tak mało, a da tyle szczęścia innym . Powodzenia!