Wybierasz się pierwszy raz do ginekologa? To musisz wiedzieć!

Możesz udać się do ginekologa – kobiety.

Nawet, jeśli mama cię już zarejestrowała – nie ma problemu, wizytę można odwołać albo poprosić o przeniesienie. Masz prawo do udania się do gabinetu miłej, przyjaznej lekarki, która będzie miała świadomość tego, co czujesz. Chociaż lekarze – mężczyźni też bywają mili, to jednak zdecydowana większość dziewczyn woli widzieć kobietę w tej roli. Szukaj więc takiej przychodni, w której obsłuży cię miła lekarka.

Możesz poprosić o użycie małego wziernika.

Wziernik to przyrząd, którym lekarz „otwiera” pochwę, co umożliwia mu dokładne jej obejrzenie. Nie musisz się bać – to bezbolesne. Większość specjalistów doskonale zdaje sobie sprawę, że u nastolatek (zwłaszcza u dziewic) należy używać małych wzierników. Ale jeśli zależy ci na 100% pewności, podkreśl, że chciałabyś być zbadana urządzeniem w małym rozmiarze.

Nie wierz w historie o tym, jak to badanie ginekologiczne strasznie boli.

Dziewczyny uwielbiają się straszyć. Opowiadanie o tym, jak to gabinet ginekologiczny jest miejscem tortur i łez z bólu nie należy do rzadkości. Ty jednak nie wierz w te brednie. Delikatny lekarz nie zrobi ci krzywdy. Oczywiście samo badanie nie jest komfortowe, ale z całą pewnością nie można go zaliczyć do specjalnie bolesnych.

Nie każdy lekarz jest perfekcyjny.

Wybierając się do ginekologa, zapewne wierzysz, że spotkasz kogoś wybitnie mądrego i inteligentnego. Kogoś, kto o kobiecych organach będzie wiedział absolutnie wszystko. Niestety, czasem tak się nie dzieje i przygotuj się na to. Są np. ginekolodzy, którzy specjalizują się w badaniach ultrasonograficznych płodu. W takim przypadku twoje nieprawidłowe wyniki hormonów mogą być dla lekarza po prostu wyzwaniem. Na wszelki wypadek poczytaj trochę w Internecie o lekarzu, do którego możesz się wybierać. Jeśli specjalizuje się w prowadzeniu ciąży, a ty w niej nie jesteś, to może jednak warto wybrać kogoś innego?

Będziesz czuć się dziwnie. Za każdym razem.

Tego nie da się uniknąć. Lekarz będzie ubrany, a ty nie. Będziesz czekać chwilę na fotelu wiedząc, że „wystawiasz” na widok swoje najbardziej intymne okolice. No cóż, to uczucie dalekie od przyjemności. Ale to nie wszystko.

Najbardziej dyskomfortowo będzie czuła się podczas samego badania. Gdy ktoś ci tam „zagląda”, masz prawo do różnych myśli – „Czy na pewno dobrze pachnę”, „To pewnie najbardziej dziwna pochwa, jaką widziała” itd., itd. Spokojnie, to normalne.

To uczucie będzie ci towarzyszyło już zawsze – nawet, gdy będziesz miała 50 lat. Ale nie martw się, z czasem mocno straci na intensywności.

Badanie trwa naprawdę chwilę.

Większość nastolatek, które myślą o pierwszej wizycie u ginekologa, widzi w wyobraźni badanie trwające z 20 minut. Zapewniamy cię, że to tyle nie trwa. Maks dwie minutki i jest po sprawie, schodzisz z fotela. Na pewno aż będziesz miała ochotę krzyknąć z radością: „Co? To wszystko?!”

Lekarz pobierze ci próbkę do cytologii.

Cytologia to badanie, za pomocą którego sprawdza się, czy komórki są w porządku i czy nie ma zmian bakteryjnych albo nowotworowych. Pobranie próbki trwa dosłownie parę sekund i zapewne nawet nie zorientujesz się, że do tego doszło. Jeśli jednak będziesz miała wątpliwości – zapytaj. Cytologia jest bardzo ważna i powinno się ją wykonywać minimum co 2 lata.

Naprawdę nie będzie tak źle.

Wiemy, że pierwsza wizyta u ginekologa może wydawać się tragedią. Ale nie martw się – gwarantujemy, że nie będzie tak źle! Poszperaj w necie, poszukaj dobrego i życzliwego ginekologa, a potem przestań się martwić. Jedno jest pewne – przed następną wizytą nie będziesz już tak się bać. Wszystko dlatego, że to naprawdę nie jest takie straszne J.