Zazdroszczę przyjaciółce!

Wielu nastolatków – a zwłaszcza nastolatek, ma bardzo ideologiczne wyobrażenie przyjaźni. „Związek bez skazy”, w którym zawsze występuje zgodność, a zdania wyrażane na różne tematy są niemal identyczne – tym dla wielu młodych ludzi jest właśnie przyjaźń. Psychologowie bardzo ostrożnie podchodzą jednak do znajomości opartych na tego typu założeniach. Warto pamiętać, że ludzie nie są tacy sami – nawet ci, którzy często się ze sobą zgadzają. W końcu nadchodzi dzień, w którym okazuje się, że opinie na jeden temat są skrajnie różne – i jeśli przyjaźń ma bardzo „lekkie” fundamenty, w takim momencie ulega rozpadowi. Bliska znajomość, którą nazywamy przyjaźnią, nie musi i nigdy nie oznacza bezwzględnej jedności. Co więcej, powinna polegać na uszanowaniu inności drugiego człowieka, jego – nawet odrębnego, zdania na jakiś temat oraz odmiennego zachowania. Teoretycznie, jeśli przestrzegamy takich zasad, znajomość ma wielkie szanse na przetrwanie jako zażyła i szczera przyjaźń. Od tej reguły jest jeden wyjątek – jeśli owszem, dostrzegamy różnice między nami a bliską nam osobą, ale nie są one przedmiotem naszej akceptacji, lecz… zazdrości.

Skąd to poczucie niższości?

Poczucie niższości wobec przyjaciela czy przyjaciółki nie powinno występować – czasem jednak zdarza się, że pojawia się ono w bardzo skomplikowanych sytuacjach i jest tymczasowe. Przykład – załóżmy, że akurat masz niekorzystny okres w swoim życiu. Rzucił cię chłopak, w szkole nie osiągasz imponujących wyników, a rodzice znowu oświadczyli, że nie możesz iść na imprezę, na której tak bardzo ci zależało. W tym samym momencie chłopak twojej przyjaciółki wyznał jej miłość, w szkole układa się jej lepiej, niż planowała, a rodzice w nagrodę dali jej na nowe ciuchy – oczywiście ona ma zamiar pójść w nich na „twoją” imprezę. Trudno wymagać od samej siebie, by tak niefortunny splot wydarzeń nie zmienił twojej samooceny i oceny waszej przyjaźni. W tym jednak przypadku jest to raczej uczucie chwilowe, wynikające z naturalnego uczucia zawodu i żalu, że komuś się jednak „udało”. Wkrótce zapewne sytuacja wróci do normy i nawet nie będziesz pamiętała, że zazdrościłaś przyjaciółce.

Czasem jednak uczucie bycia „gorszą” od przyjaciółki trwa znacznie dłużej – możliwe, że od samego początku waszej znajomości. Może od początku zwróciłaś uwagę na tę konkretną osobę i byłaś zaskoczona, że chciała się z Tobą zaprzyjaźnić? A potem ciągle próbowałaś jej dorównać, naśladować jej styl i zachowanie? Jeśli tak, to naturalne, że czujesz się gorsza – z „kopiowania” nigdy nie wychodzi nic dobrego, ponieważ „oryginał” zawsze będzie autentyczniejszy w swoim zachowaniu i wyglądzie. Warto więc zastanowić się nad sobą i spróbować coś zmienić – nie na czyjś wzór, ale według swoich upodobań. Właśnie w taki sposób buduje się swoje poczucie wartości.

Przyczyną kompleksów jest ona – wampir energetyczny!

Czasem zdarza się, że w czyimś towarzystwie nie czujemy się dobrze – wręcz przeciwnie, już po chwili wspólnego przebywania pojawia się przygnębienie i poczucie niższości. Osoby, które emanują taką „siłą” nazywamy „wampirami energetycznymi”. Uściślając, wampiry energetyczne mają taki sposób bycia, który powoduje spadek sił u innych. Zastanów się, czy twoja przyjaciółka nie jest jednym z nich. A może tak być, jeśli:

• Ona ciągle cię wyśmiewa – niby w żartach, ale po dłuższym zastanowieniu się stwierdzasz, że nigdy nie słyszysz niczego miłego na swój temat
• Podział „ról” w waszej przyjaźni jest dosyć jasny – ona o wszystkim decyduje, ty ewentualnie proponujesz nowe rozwiązania
• Niemalże każdy chłopak, który ci się podoba, jest powodem jej drwin – w efekcie faktycznie rezygnujesz z miło zapowiadającej się znajomości
• Kiedy cieszysz się z ważnego wydarzenia w twoim życiu, ona potrafi tę radość zmniejszyć (zamiast dzielić ją razem z tobą)  – np. otrzymałaś od rodziców pieniądze na nową sukienkę i słyszysz: „tylko czy będzie coś na ciebie? Jesteś tak okropnie chuda…”

Brzmi znajomo? Masz poczucie, że ona to właśnie wampir energetyczny? Z czasem przyzwyczajamy się do różnych osób i sytuacji – odkrycie, że twoja przyjaciółka nie jest zatem tak „fantastyczna”, jak sądziłaś, może być dla ciebie zaskoczeniem. Podobnie zadziwiające będzie zauważenie, że twoje kompleksy znikają… wkrótce po zerwaniu znajomości.

Częste wrażenie bycia gorszym od kogoś nam bliskiego nie wpływa dobrze ani na znajomość, ani na ciebie. Jeśli zatem masz wrażenie, że czujesz się źle, bo przyjaciółka wydaje ci się zbyt „idealna” – poszukaj swojego, innego stylu i przeanalizuj swoje, duże wartości. Gdy jednak masz wrażanie, że twoje problemy są „dziełem” przyjaciółki, zastanów się nad zerwaniem tej mało wartościowej znajomości.