Źle wybrałeś profil klasy? Nie wszystko stracone!

Na początek – nie myśl, że jesteś jedyną osobą na świecie, która dokonała złego wyboru. Takich osób jest naprawdę znacznie więcej. Zamiast krępować się przyznać przed samym sobą i męczyć, zwyczajnie podejmij kroki ku naprawie sytuacji.

Przyczyny złego wyboru profilu klasy

Zanim jednak zaczniesz działać, musisz zastanowić się dokładnie, dlaczego właściwie uważasz, że twój wybór jest po prostu błędny. Dla jasności – trzy przykłady prosto z liceum.

Pierwsze strachy

Agnieszka pomyślała o zmianie profilu klasy tuż po tym, jak otrzymała pierwsze negatywne oceny z biologii:

– Wybrałam profil biologiczno – medyczny, chciałam być lekarzem. Wystraszyłam się jednak, gdy pierwsze sprawdziany z biologii okazały się być naprawdę trudne. I przeniosłam się na polski. Dzisiaj żałuję – moje koleżanki też miały z początku problemy, ale potem jakoś dawały radę i ostatecznie ukończyły to, co chciały. A ja z tym moim polskim nie wiem za bardzo, co mam robić – mówi Agnieszka.

Strach przed nadmiarem nauki nie jest dobrą motywacją do zmiany profilu. Zwłaszcza, jeżeli jest on związany z czymś, co naprawdę chcesz robić w życiu! W takiej sytuacji nie ulegaj pierwszemu wrażeniu i obawom. Włóż cały wysiłek w naukę, wyznacz sobie cel i się nie poddawaj! Naprawdę warto podejść do tematu właśnie w taki sposób – w przeciwnym razie będziesz tego później zwyczajnie żałować.

Słomiany zapał

Drugą opcją jest tzw. słomiany zapał. Innymi słowy, co chwilę zmieniasz zdanie. Wydawało ci się, że będzie ci dobrze na psychologii, ale potem obejrzałeś/-łaś film o inżynierach i nagle zupełnie ci się odmienia. Albo oglądasz serial o prawnikach i już wiesz – jednak chciałeś/-łaś być prawnikiem! Postanawiasz więc zmienić profil – czy to jednak dobry pomysł? Mówi o tym Karolina:

– W liceum zmieniałam dwa razy profile klasy. Ciągle szukałam czegoś bardzo interesującego, wyjątkowego i oczywiście nie znajdowałam. Potem poszłam na studia i wstyd się przyznać, ale byłam aż trzy razy na pierwszym roku – ciągle zmieniałam zdanie co do tego, co chcę w życiu robić. W końcu poszłam do psychologa, który wytłumaczył mi, że tą drogą nigdy nie osiągnę satysfakcji, bo nawet nie zdążę porządnie „zasmakować” jednej rzeczy, a już robię inną. I teraz jestem na trzecim roku chemii. Mam ochotę czasem znów zaszaleć, ale teraz wiem, że to nie tędy droga. Jeśli będzie mnie kusiła zmiana, pójdę na drugi, dodatkowy kierunek – wyjaśnia Karolina.

Większość z nas ma właśnie tak, że nasze oczekiwania są duże wyższe od rzeczywistości. Niektórzy jednak tak się tym zrażają, że w efekcie nie dają sobie szansy na poznanie czegoś bliżej, tylko od razu z tego rezygnują. Jeśli to jest powód twojej chęci zmiany – odpuść i wytrwaj w jednym postanowieniu.

Źle wybrany profil klasy – po prostu

Czasem wybieramy po prostu… źle. I to właściwie jedyna słuszna motywacja do zmiany profilu. Mówi o tym Bartek:

– Kiedy mieliśmy wybierać profile klasy, nie wiedziałem do końca, co chcę robić. Poszedłem tam, gdzie mój kumpel, na profil matematyki i fizyki. Potem jednak zrozumiałem, że to błąd. Interesują się komputerami, chodzę nawet na specjalne zajęcia dla pasjonatów, kręci mnie tworzenie stron. Długo o tym myślałem i w końcu się przepisałem na informatykę. I w końcu poczułem, że to jest to – wspomina Bartek.

Jak zmienić profil klasy?

Jak widać, tak naprawdę tylko trzecia z tych kilku rodzajów motywacji jest słuszna. Jeśli sprawa dotyczy właśnie ciebie – to pamiętaj, że masz prawo i nawet powinieneś/powinnaś zmienić profil. Jak to zrobić?

Najprościej, jak się da – idź do wychowawcy klasy albo do dyrektora. Powiedz o swojej pomyłce i chęci zmiany oraz dowiedz się, co musisz zrobić, aby zmienić zajęcia. Być może okaże się, że konieczne będzie zaliczenie kilku przedmiotów, ale nie zniechęcaj się tym wymogiem. Jeśli czujesz, że twój wymarzony profil jest tuż obok, to po prostu zawalcz.